Kotlety z kaszy gryczanej i twarogu

To pyszne danie jadłam kilka ładnych lat temu, po tym jak z mamą wygrzebałyśmy przepis w jakiejś gazecie i postanowiłyśmy wypróbować. Z tego co pamiętam bardzo mi smakowały 😉 Po latach naszła mnie ochota na te kotleciki, a może to taka ciążowa zachcianka mojego maluszka, sama nie wiem  🙂  Poszperałam w Internecie i znalazłam, i zrobiłam… pycha. Mój mąż szukał mięsa na talerzu, nie znalazł, stwierdził, że dziwne i dobre… a może sam się wypowie.

Kaszę ugotować wg przepisu na opakowaniu 🙂 po ugotowaniu przełożyć do miski i rozgnieść widelcem (ewentualnie przepuścić przez maszynkę do mięsa). Cebulę podsmażyć na oleju, dodać do kaszy. Twaróg rozkruszyć lub też przepuścić przez maszynkę, dodać do kaszy. Wszystko doprawić Wegetą, solą i pieprzem według uznania, na koniec dodać jajka i dobrze wymieszać ręką. Masa powinna być gęsta, gdyby była za rzadka dodać odrobinę bułki tartej. Z masy formować kotlety, obtaczać w bułce tartej i smażyć na rozgrzanym oleju tak jak kotlety mielone 😉

Kotlety rewelacyjnie komponują się z sosem pieczarkowym lub grzybowym, do tego ulubiona surówka, np. z młodej kapusty. Smakują na zimno jak i na gorąco.

Smacznego!