Pierogi z kaszą gryczaną, twarogiem oraz miętą
Pierogi te kojarzą mi się z babcią, ze smakiem z dzieciństwa. Pierogi są pyszne, takie proste a zarazem aromatyczne. Szkoda, że mężulkowi nie przypadły do gusty – nie zna się 😉
Ciasto można zrobić według własnego, ulubionego przepisu.
Ciasto
- 2 szkl. mąki
- 1 jajko
- 1 łyżka oleju
- szczypta soli
- ciepła woda
Zagnieść ciasto z podanych składników, dolewając po trochu wody, tak aby było sprężyste i niezbyt twarde. Zostawić ciasto przykryte ściereczką przez ok. 10-15 minut. Następnie rozwałkować, wykrawać szklanką kółka, napełnić je farszem i skleić brzegi. Gotować na wrzącej, osolonej wodzie ok. 4 minuty od momentu wypłynięcia na wierzch.
Farsz:
- woreczek kaszy gryczanej
- kostka białego sera półtłustego (20-25 dkg)
- garść świeżej mięty luz suszonej
- cebula
- 1 jajko
- sól, pieprz
Kaszę ugotować i ostudzić. Cebulę zeszklić na maśle, następnie wymieszać z kaszą i twarogiem. Dodać jajko, miętę, doprawić do smaku solą i pieprzem – wymieszać na jednolitą masę.
Pierogi podawać polane gęstą śmietaną lub podsmażone.
Pyszne są 🙂 Mięty nie dodawałam, ale z nią na pewno smakują jeszcze lepiej 🙂